W grudniu Polkomtel zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami odświeżył swoją ofertę internetu na kartę – simdata która teraz występuje pod nową nazwą „iPlus na kartę” i charakteryzuje się specjalnymi bonuasami w postaci pakietów od 23MB do 5,4 GB przyznawanych na określony czas przy doładowaniu konta. Wielkość bonusu oraz czas na ich wykorzystanie (Ważność pakietów jest inna niż konta głównego) zależą od kwoty doładowania. Najmniejszy bonus otrzymujemy już przy doładowaniu za kwotę 5zł, niestety jego czas ważności wynosi zaledwie 2 dni. Największy – 5,4GB wymaga doładowania w kwocie 150zł i jest ważny przez 30 dni. Standardowe doładowanie za kwotę 50 zł premiowane jest pakietem 861MB , czyli łącznie za kwotę 50 zł otrzymamy 1GB.

Takie premiowanie pakietami może wywoływać bliskie skojarzenia z usługą PlayOnline na kartę, z tym że w Play już za kwotę 30 zł otrzymujemy od operatora aż 2GB, a za 50 zł – 4 GB. Ograniczeniem są jednak mały zasięg oraz prędkość ograniczona do 1Mb/s.

iPlus na kartę umożliwia nam korzystanie z ogólnopolskiego zasięgu sieci Plus oraz szybkiej sieci HSPA oraz w wybranych miastach  HSPA+  oferującej transmisję nawet do 21Mb/s.  Szczegółowy plan bonusów przedstawia tabela:

Standardowa cena pozostała jednak bez zmian – za 100KB przesłanych danych zapłacimy 0,03zł. Jak do tej pory nie ma żadnej reakcji ze strony konkurencji, ani Era ani Orange nie wprowadzili podobnych zmian do swojej oferty internetu na kartę. Szczegółowy cennik oraz zasady korzystania z bonusów dostępne są na stronie operatora.

Być może już wkrótce pojawią się nowe pakiety internetowe w ofercie pre-paid w sieci Orange, co od wielu tygodni zapowiada w komentarzach na swoim blogu Wojtek Jabczyński – rzecznik grupy TP. Jak jednak pisze, oferta internetu na kartę nie jest najważniejsza usługa dla żadnego operatora. Nigdy też nią nie będzie, co nie zmienia faktu, że dla wielu klientów to oferta bardzo ważna. W niemal każdym nowym wpisie potwierdza że pakiety internetowe są przygotowywane, ale nie może zdradzać szczegółów ani terminu ich wprowadzenia. Napisał również w specjalnym wpisie, że wbrew pozorom nwielu klientów jest gotowych do korzystania z takich pakietów, co pokazuje przykład sieci Play, gdzie nowe  pakiety internetowe w Play Fresh nie odniosły oczekiwanego sukcesu. Być może w Play Fresh było by ich więcej, gdyby usługa była mocniej promowane i dodano by mniejszy pakiet za kwotę ok. 5 zł, tak jak w mBank mobile, czy GaduAIR, gdzie cieszą się sporym zainteresowaniem.