Nie wydaje mi się. Jak informuje dziś serwis Media2, już wkrótce stoi przed nami wizja w pełni darmowego dostępu do internetu w każdej komórce, bez względu na to z jakiego operatora korzystamy. Ma to mieć związek z warunkami przetargu na świadczenie usług szerokopasmowego dostępu bezprzewodowego na obszarze całego kraju. Zwycięzca przetargu będzie musiał oferować m.in. bezpłatny, powszechny dostęp do sieci Internet.
Jak pisze Media2: UKE chce, by dostęp do darmowego Internetu mobilnego możliwy był z telefonów komórkowych (kart SIM) każdego operatora w Polsce.
potwierdzając to cytatem z komunikatu prasowego UKE:
Wymóg powszechnego dostępu do sieci Internet zostanie spełniony, jeżeli uczestnik przetargu będzie wykorzystywał powszechnie dostępne rozwiązania techniczne jako urządzenia końcowe, np.: terminale GSM/UMTS. W przypadku konieczności posiadania terminala z aktywną kartą SIM uczestnik przetargu powinien zapewnić możliwość pracy terminali z kartą SIM dowolnego operatora (uczestnik przetargu jest zobowiązany udostępnić innym operatorom wszelkie dane techniczne umożliwiające zaimplementowanie tej funkcjonalności) oraz bezpłatnie udostępniać dodatkowe karty SIM umożliwiające uzyskanie dostępu do Internetu
Osobiście jestem wielkim sceptykiem idei darmowego internetu, ale ta sprawa wymaga pewnego komentarza. UKE chce, aby dostęp był możliwy np. w terminalach GSM/UMTS, które są obecnie realizowane na częstotliwościach 900, 1800 i 2100 Mhz, przy czym przetarg na „darmowy internet” dotyczy rezerwacji częstotliwości z zakresu 2570-2620 MHz.
Przypomnijmy, że zwycięzca do świadczenia tej usługi przetargu musi udostępnić 30% swojej infrastruktury, jednocześnie zapewniając dostęp na poziomie minimum 128Kb/s do 256 Kb/s w pierwszym roku. Wg. mnie spełnienie tych wymagań jest mało realne – w chwili obecnej żaden operator nie jest w stanie zagwarantować komercyjnie nielimitowanego internetu z gwarancją przepustowości przy pełnym wykorzystaniu swojej infrastruktury, więc tym bardziej trudno mi uwierzyć, że nowy gracz będzie w stanie zapewnić wymagany poziom świadczenia usługi, przy wykorzystaniu 30% częstotliwości.
Wątpię również aby obecnie działający operatorzy byli zainteresowani wdrożeniem darmowego dostępu w ich scieci, wszak na pewno zmniejszyło by to ich przychody.
Dodaj komentarz